niedziela, 10 lutego 2013

Beza Pavlovej / torcik bezowy

Pamiętacie jak mówiłam żebyście nie wyrzucali białek?


na bezy:

200ml białek
300g cukru
1 łyżka spirytusu


Białko ubiłam, dodałam cukier i dalej ubijałam, aż cukier się rozpuścił a masa stała się sztywna. Na koniec dodałam alkohol. Masę podzieliłam na dwie części (ponieważ chciałam uzyskać bezę dwupiętrową) i rozprowadziłam na blasze wyłożonej pergaminem.

Beza ma się suszyć w piekarniku rozgrzanym do temperatury 140* przez około 50 minut.


na krem:

250g mascarpone
2 łyżki cukru waniliowego
250ml śmietany kremówki

Mascarpone utarłam z cukrem waniliowym na puszystą masę, następnie dodałam śmietankę i dalej ubijałam aż krem stał się sztywny i puszysty. Nie wolno go ubijać zbyt długo, ponieważ może się zważyć i stać się rzadki.

na przybranie:

250ml śmietany kremówki
cukier puder (opcjonalnie, do smaku)
owoce (u mnie ananas i truskawki)

Śmietanę ubiłam z cukrem. Między bezy wyłożyłam krem, na wierzch położyłam bitą śmietanę i ozdobiłam owocami.

Jeśli chcecie zrobić bezę w innym wydaniu możecie zrobić ją jednopoziomową. Nie robić kremu, a do śmietany dodać odrobinę soku z pomarańczy. Przybrać filetami z grapefruita i pomarańczy oraz prażonymi  płatkami migdałowymi - polecam!






4 komentarze:

  1. Bardzo ładnie przystroiłaś ciasto wygląda jak malowane.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie robiłem jeszcze Pavlovej, może czas na ten krok.
    Wojtek

    OdpowiedzUsuń
  3. Wojtku czy już ten krok? Ja już wiem że warto, dziękuję Paulinko za super przepisy.

    OdpowiedzUsuń