środa, 26 listopada 2014

Chleb ryżowy bezglutenowy

Może nie jest to najszybszy przepis, ale przygotowanie nie przysporzy wam wiele trudu.

0,5 szklanki ryżu
5 szklanek wody
1 łyżka soli

Połączyłam w naczyniu żaroodpornym, przykryłam i wstawiłam do gorącego piekarnika (180*C). Wyłączyłam piekarnik, gdy zobaczyłam "bąbelki". Pozostawiłam do wystygnięcia - powinien powstać kleik.

70g drożdży
1kg mąki - ja użyłam mąki gryczanej i ryżowej - powinny one nie być zanieczyszczone glutenem gdy na opakowaniu mają oznaczenie przekreślonego zboża.


Drożdże rozrobiłam w odrobinie letniej wody z łyżką cukru i mąki. Pozostawiłam do wyrośnięcia. Następnie dodałam oba rodzaje mąk, dokładnie wymieszałam i znów pozostawiłam do wyrośnięcia - około 30 minut.

Przed wstawieniem do pieczenia wyrobiłam ciasto ponownie i umieściłam w dwóch keksówkach wysmarowanych olejem. Piekłam w 180*C do uzyskania chrupiącej skorupki.
Tak - trochę to wszystko trwa, ale pracy jest mało, a efekt wspaniały.
Smacznego.




wtorek, 25 listopada 2014

Coraz bliżej święta :)

Sezon na pierniczki uważam za otwarty.



W tym roku bezglutenowo. Bardzo opuściłam się w regularnym pisaniu, ostatnio brakuje mi czasu... Postanowiłam jednak zadbać o siebie i odrobinę odpoczynku w ciągu tygodnia, więc powinno być lepiej - gotowanie to dla mnie chwila oddechu.  Dzisiaj piekę chleb ryżowy bezglutenowy. 

Co mnie wzięło na "odpuszczenie" sobie glutenu? Ponoć wyjdzie mi to na zdrowie, może ktoś z was też ma ten sam problem (choroba Hashimoto), więc załączam zdjęcie pobrane ze strony skutecznydietetyk.com.pl, które pokazuje jak powinno się jeść by nasze samopoczucie było lepsze.






Przede mną próby przygotowywania świątecznych potraw. Założyłam sobie, że mimo tego, iż święta spędzę w domu rodzinnym to chciałabym by i w naszych czterech kątach pachniało piernikiem i barszczem. Mam nadzieję przygotować na jutro pyszny barszcz.

A czy wy lubicie buraczki? Tak? To świetnie. Są one bardzo zdrowe, zawierają antocyjany – barwniki, które znajdziecie również w czerwonym winie, dzięki nim wspomagamy naszą odporność, spowalniamy starzenie i zapobiegamy występowaniu nowotworów. Buraki zawierają całe mnóstwo kwasu foliowego oraz pierwiastków mineralnych, witaminy C i B1. Składniki mineralne zawarte w burakach rozpuszczają się w wodzie, dlatego lepiej nie gotować buraków, chyba że w zupie. Buraki będą bardziej wartościowe, jeśli upieczecie je w skórce i obierzecie dopiero przed jedzeniem. A jeśli chcecie w pełni skorzystać z ich bogactwa, pijcie surowy sok z buraków.

Buraki są niskokaloryczne, mają zaledwie 38kcal w 100g, ale niestety mają wysoki indeks glikemiczny (IG=64), ponieważ zawierają aż 9,5% cukru.

"Chlebowy" wpis już niedługo :)

Zapraszam do polubienia mojej strony na facebook'u klik.