Nie będę się rozpisywać nad tym jak pyszny jest ten deser, po prostu podam Wam przepis.
Oto lista składników:
0,25 szklanki cukru
250g sera mascarpone
250g śmietany kremówki
200g biszkoptów typu koci języczek
szklanka mocnej schłodzonej kawy + 50g koniaku
czekolada lub kakao do posypania
Cukier i żółtka utarłam na białą puszystą masę. Następnie dodałam do niej ser mascarpone (nie kupujcie piątnicy, jest beznadziejny). Do masy serowej delikatnie wmieszałam ubitą na sztywno śmietanę.
Biszkopty bardzo szybko i lekko namaczałam w mieszaninie kawy i koniaku (nie można moczyć ich zbyt długo, ponieważ staną się nieapetyczną breją). Wyłożyłam nimi dno naczynia, następnie pokryłam połową masy serowo-śmietanowej, kolejną warstwą biszkoptów i resztą kremu. Tak przygotowany deser należy mocno schłodzić i posypać czekoladą lub kakaem przed podaniem.
Nie wiedziałam co oznacza tiramisu, ale to idealna nazwa dla tego deseru:) też uwielbiam:)
OdpowiedzUsuń